×

Rolnicza aplikacja eDWIN całkowicie dostępna. Każdy może z niej skorzystać

Rolnicza aplikacja eDWIN całkowicie dostępna. Każdy może z niej skorzystać

Bezpłatna aplikacja eDWIN, która ułatwia codzienną pracę na polu, jest już całkowicie dostępna. Skorzystać mogą z niej zarówno rolnicy, jak i samorządy, instytucje naukowe oraz każdy z nas. Wraz z końcem października uruchomione zostały dwie ostatnie usługi w ramach platformy eDWIN, którymi są „Śledzenie pochodzenia produktów” oraz „Raportowanie zagrożeń”.

– Całkowite udostępnienie platformy doradczej eDWIN znacząco przyczyni się do ułatwienia codziennej pracy rolników na polu. Dzisiejszy świat opiera się na stałym postępie technologicznym oraz wdrażaniu innowacyjnych rozwiązań praktycznie we wszystkich dziedzinach życia. To samo dotyczy także rolnictwa. Nowoczesne rolnictwo wymaga korzystania z innowacyjnych technologii. Tylko w taki sposób wielkopolskie oraz polskie rolnictwo może stale się rozwijać – mówi Jacek Sommerfeld, dyrektor Wielkopolskiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego.

Dzięki aplikacji sprawdzisz pochodzenie produktu

Pomysłodawcą utworzenia platformy eDWIN był Wielkopolski Ośrodek Doradztwa Rolniczego w Poznaniu. Platforma jest całkowicie darmowa i dostępna dla wszystkich chętnych na komputerach oraz jako aplikacja na urządzeniach mobilnych. Z platformy mogą korzystać zarówno rolnicy, instytucje naukowe, samorządy, jak i inne chętne osoby. Szczegółowe informacje o platformie dostępne są na stronie www.edwin.gov.pl.

Aplikacja eDWIN została częściowo udostępniona już w czerwcu 2022 roku. Od tego czasu rolnicy mogli korzystać z dwóch usług: „Wirtualne gospodarstwo” oraz „Udostępnianie danych meteorologicznych”. Nadal trwały za to prace nad dwoma ostatnimi usługami, którymi są „Raportowanie zagrożeń” oraz „Śledzenie pochodzenia produktów”. Te dobiegły końca w październiku, dzięki czemu wszystkie usługi są już dostępne.

Z usługi „Śledzenie pochodzenia produktów” mogą korzystać zarówno rolnicy, jak i konsumenci, czyli w praktyce każdy z nas. Pozwala ona producentom na wprowadzenie do rejestru informacji o pochodzeniu produktu, z którymi mogą zapoznać się konsumenci.

– Możliwości tej usługi mogą docenić między innymi osoby, dla których istotne są informacje o pochodzeniu danego produktu oraz wybieranie artykułów ze sprawdzonego źródła – tłumaczy Jacek Sommerfeld.

Natomiast usługa „Raportowanie zagrożeń” jest przeznaczona dla instytucji odpowiedzialnych za ochronę roślin oraz instytucji naukowych. Dzięki niej możliwe jest generowanie raportów z systemu monitoringu zagrożeń chorobami i szkodnikami w rolnictwie czy ogrodnictwie.

Ostrzeżenie przed zagrożeniami i aktualne dane meteorologiczne

Z punktu widzenia rolników najważniejsze są dwie pozostałe usługi, które są aktywne już od czerwca, czyli „Wirtualne gospodarstwo” oraz „Udostępnianie danych meteorologicznych”. Pierwsza z nich umożliwia pozyskiwanie, gromadzenie i udostępnianie informacji o wystąpieniu na danym obszarze agrofagów oraz dostarcza powiadomienia dotyczące ewentualnych zagrożeń na polu.

Ponadto, dzięki platformie eDWIN rolnicy mają dostęp do danych z około 600 stacji meteorologicznych w całej Polsce, które zbierają informacje o aktualnym stanie pogody. Każda stacja na bieżąco monitoruje między innymi temperaturę, wilgotność powietrza, sumę i intensywność opadów deszczu, ciśnienie atmosferyczne oraz prędkość i kierunek wiatru.

Platforma doradcza eDWIN powstała w ramach projektu „Internetowa Platforma Doradztwa i Wspomagania Decyzji w Integrowanej Ochronie Roślin”. Prace nad platformą trwały od czerwca 2019 do końca października 2022 roku i uczestniczyło w nich 19 partnerów z całej Polski, w tym wszystkie wojewódzkie ośrodki doradztwa rolniczego, Centrum Doradztwa Rolniczego w Brwinowie, Poznańskie Centrum Superkomputerowo-Sieciowe oraz Instytut Ochrony Roślin – Państwowy Instytut Badawczy.

Amigdalina …

Amigdalina, czyli witamina B17, to substancja pochodzenia roślinnego, która od setek lat wzbudza wiele kontrowersji w środowisku medycznym. Z jednej strony słyszymy o jej właściwościach zdrowotnych i dużej skuteczności w leczeniu nowotworów, z drugiej natomiast coraz więcej mówi się o potencjalnym zagrożeniu zatruciem cyjankami podczas stosowania amigdaliny.

W organizmie ludzkim amigdalina rozkłada się w ten sam sposób, mianowicie dzięki licznym reakcjom ostatecznie zamienia się w kwas pruski, cyjanowodór, glukozę i aldehyd benzoesowy. dwie z tych substancji, mianowicie cyjanowodór i aldehyd mogą w nadmiarze negatywnie wpływać na ludzki organizm, a nawet prowadzić do groźnych zatruć. Z tym stwierdzeniem nie zgadzają się zwolennicy alternatywnych terapii onkologicznych. Według nich amigdalina na te substancje rozkłada się wyłącznie z komórkach nowotworowych i nie ma żadnego wpływu na zdrowe komórki. Co więcej, enzym o nazwie beta-glukozydaza umożliwia cyjanowodorowi wnikanie w chore komórki, dzięki czemu aldehyd może niszczyć je od środka. Dzięki temu witamina B17 nie tylko dokonuje destrukcji zmutowanych komórek, ale też zapobiega powstawaniu przerzutów, ponieważ skraca czas życia chorej komórki. Amigdalina ma nie tylko leczyć, ale również działać profilaktycznie w przypadku chorób nowotworowych. Brzmi idealnie, jednak rzeczywistość przedstawia się nieco inaczej, a badacze nie potrafią zgodzić się co do właściwości antynowotworowych amigdaliny. Lekarze twierdzą, że komórki nowotworowe zawierają zbyt male ilości niezbędnego enzymu, by wchłaniać amigdalinę w dużych ilościach. Śladowe ilości przechodzą do komórek nowotworowych, nie będąc w stanie ich niszczyć, a reszta witaminy B17 działa negatywnie na zdrowe komórki. Istnieją jednak badania, które wskazują na pewien wpływ amigdaliny na choroby nowotworowe. W niektórych wykazano wolniejszy wzrost komórek raka jelita grubego, inne wspierały leczenie raka prostaty, a jeszcze inne badanie na szczurach pokazało wpływ na leczenie guzów piersi. Obok tych badań istnieją jednak i takie, które nie wykazały absolutnie żadnego wpływu na leczenie, zapobieganie czy opóźnianie rozwoju nowotworów. Do czasu dalszych badań trudno zatem jednoznacznie stwierdzić, czy amigdalina ma realny wpływ na komórki rakowe.
Opinie naukowców na temat właściwości witaminy B17 od wielu lat są mocno podzielone. Większość z nich jest zdania, że z uwagi na fakt, że amigdalina rozkłada się w organizmie ludzkim na kwas pruski, cyjanowodór, benzaldehyd oraz glukozę, wykazuje ona negatywny wpływ na funkcjonowanie naszego organizmu, a w skrajnych przypadkach może doprowadzić do groźnych zatruć. Mówiąc o witaminie B17, największą uwagę zwraca się na jej działanie przeciwnowotworowe. Warto jednak zauważyć, że istnieje szereg badań mówiących również o innych właściwościach amigdaliny. Na co pomaga witamina B17? Według doniesień mówi się o jej korzystnym wpływie na regulację ciśnienia tętniczego krwi.
W organizmie ludzkim amigdalina rozkłada się w ten sam sposób, mianowicie dzięki licznym reakcjom ostatecznie zamienia się w kwas pruski, cyjanowodór, glukozę i aldehyd benzoesowy. dwie z tych substancji, mianowicie cyjanowodór i aldehyd mogą w nadmiarze negatywnie wpływać na ludzki organizm, a nawet prowadzić do groźnych zatruć. Z tym stwierdzeniem nie zgadzają się zwolennicy alternatywnych terapii onkologicznych. Według nich amigdalina na te substancje rozkłada się wyłącznie z komórkach nowotworowych i nie ma żadnego wpływu na zdrowe komórki. Co więcej, enzym o nazwie beta-glukozydaza umożliwia cyjanowodorowi wnikanie w chore komórki, dzięki czemu aldehyd może niszczyć je od środka. Dzięki temu witamina B17 nie tylko dokonuje destrukcji zmutowanych komórek, ale też zapobiega powstawaniu przerzutów, ponieważ skraca czas życia chorej komórki. Amigdalina ma nie tylko leczyć, ale również działać profilaktycznie w przypadku chorób nowotworowych. Brzmi idealnie, jednak rzeczywistość przedstawia się nieco inaczej, a badacze nie potrafią zgodzić się co do właściwości antynowotworowych amigdaliny. Lekarze twierdzą, że komórki nowotworowe zawierają zbyt male ilości niezbędnego enzymu, by wchłaniać amigdalinę w dużych ilościach. Śladowe ilości przechodzą do komórek nowotworowych, nie będąc w stanie ich niszczyć, a reszta witaminy B17 działa negatywnie na zdrowe komórki. Istnieją jednak badania, które wskazują na pewien wpływ amigdaliny na choroby nowotworowe. W niektórych wykazano wolniejszy wzrost komórek raka jelita grubego, inne wspierały leczenie raka prostaty, a jeszcze inne badanie na szczurach pokazało wpływ na leczenie guzów piersi. Obok tych badań istnieją jednak i takie, które nie wykazały absolutnie żadnego wpływu na leczenie, zapobieganie czy opóźnianie rozwoju nowotworów. Do czasu dalszych badań trudno zatem jednoznacznie stwierdzić, czy amigdalina ma realny wpływ na komórki rakowe.

Opublikuj komentarz