MLP Group podpisało nową umowę z BNP Paribas Bank Polska S.A. Instytucja udzieliła finansowania w wysokości ponad 19,7 mln EUR. Środki zostaną wykorzystane na finansowanie oraz częściowe refinansowania projektu MLP Czeladź o docelowej powierzchni najmu około 68 tys. m2. W transakcji doradzała kancelaria Kycia Legal.
MLP Group sfinalizowało transakcję z BNP Paribas Bank Polska S.A. Zgodnie z ustalonymi warunkami instytucja udzieliła finansowania w wysokości ponad 19,7 mln EUR. Zawarcie transakcji obsługiwała kancelaria Kycia Legal. Pozyskane środki zostaną wykorzystane na finansowanie i częściowo refinansowanie projektu parku logistycznego MLP Czeladź.
W MLP Czeladź możliwe jest wybudowanie docelowo ponad 68,3 tys. m2 nowoczesnej powierzchni. Dotychczas do użytkowania przekazane zostały już obiekty oferujące łącznie 38 tys. m2 powierzchni. Wśród obecnych najemców są firmy SPAR, DS Smith oraz Italinox. W planie jest rozpoczęcie budowy kolejnych hal magazynowych.
„Jesteśmy bardzo zadowoleni ze sfinalizowania kolejnej, znaczącej transakcji z bankiem BNP Paribas. W imieniu MLP Group chciałabym podziękować tej wiodącej instytucji finansowej w Polsce za zaufanie i partnerską współpracę. Mam nadzieję na dalsze rozwijanie naszych wzajemnych relacji biznesowych” – powiedziała Monika Dobosz, CFO w MLP Group S.A.
„Cieszymy się, że po raz kolejny mamy możliwość zapewnić wsparcie w realizacji planów rozwojowych MLP Group. Cenimy naszą długoterminową współpracę i z satysfakcją oceniamy działania Spółki
w zakresie wdrażania zasad zrównoważonego rozwoju w swojej działalności biznesowej. Dziękujemy Spółce za zaufanie i liczymy na dalszy rozwój naszych relacji” – powiedział Marek Kowalski, dyrektor Departamentu Finansowania Strukturyzowanego i Nieruchomości w Banku BNP Paribas.
„Jest nam niezmiernie miło, że mogliśmy współpracować z MLP Group i BNP Paribas Bank Polska S.A. przy tym projekcie. Była to kolejna transakcja zrealizowana wspólnie przez MLP Group i BNP Paribas Bank Polska, przy której mieliśmy przyjemność doradzać. Obu stronom życzymy daszlej owocnej wspólpracy” – powiedział Grzegorz Kycia, partner w Kycia Legal.
MLP Czeladź to nowoczesne centrum logistyczne w budowie, które po ukończeniu oferowało będzie 5 budynków klasy A o łącznej powierzchni 68 332 m2 powierzchni magazynowo produkcyjnych. Inwestycja powstaje na działce liczącej 15,5 hektara.
MLP Czeladź jest parkiem szczególnie atrakcyjnym dla klientów zw względu na doskonałą lokalizację w pobliżu głównych dróg. Park znajduje się w pobliżu węzła łączącego autostradę A4 z drogą ekspresową S1, 15 km od portu lotniczego w Katowicach, 11 km od centrum miasta, w sąsiedztwie drogi ekspresowej S86 z Łodzi do Tych.
Amigdalina, czyli witamina B17, to substancja pochodzenia roślinnego, która od setek lat wzbudza wiele kontrowersji w środowisku medycznym. Z jednej strony słyszymy o jej właściwościach zdrowotnych i dużej skuteczności w leczeniu nowotworów, z drugiej natomiast coraz więcej mówi się o potencjalnym zagrożeniu zatruciem cyjankami podczas stosowania amigdaliny.
Amigdalina to substancja odpowiedzialna za charakterystyczny, gorzki i nieprzyjemny posmak, który odczuwamy podczas rozgryzienia pestki niektórych owoców. Początkowo została ona wykryta w jądrach pestek moreli, jednak z czasem jej obecność potwierdzono w około 1200 gatunkach różnych roślin.
Największe stężenie amigdaliny znajdziemy w pestkach migdałowca, orzechach makadamia i nerkowcach, jednak równie często występuje ona w pestkach takich owoców jak: morele; nektarynki; pigwa; śliwki; gruszki; jabłka; wiśnie; brzoskwinie.
Co więcej, duża zawartość witaminy B17 jest obecna też w warzywach strączkowych (m.in. bób, ciecierzyca, fasola, soczewica), w owocach jagodowych (m.in. aronia, maliny, truskawki, jeżyny), a także w nasionach sezamu i lnu, pędach bambusa czy też zbożach (życie, owsie, gryce, jęczmieniu brązowym ryżu, pszenicy).
W organizmie ludzkim amigdalina rozkłada się w ten sam sposób, mianowicie dzięki licznym reakcjom ostatecznie zamienia się w kwas pruski, cyjanowodór, glukozę i aldehyd benzoesowy. dwie z tych substancji, mianowicie cyjanowodór i aldehyd mogą w nadmiarze negatywnie wpływać na ludzki organizm, a nawet prowadzić do groźnych zatruć. Z tym stwierdzeniem nie zgadzają się zwolennicy alternatywnych terapii onkologicznych. Według nich amigdalina na te substancje rozkłada się wyłącznie z komórkach nowotworowych i nie ma żadnego wpływu na zdrowe komórki. Co więcej, enzym o nazwie beta-glukozydaza umożliwia cyjanowodorowi wnikanie w chore komórki, dzięki czemu aldehyd może niszczyć je od środka. Dzięki temu witamina B17 nie tylko dokonuje destrukcji zmutowanych komórek, ale też zapobiega powstawaniu przerzutów, ponieważ skraca czas życia chorej komórki. Amigdalina ma nie tylko leczyć, ale również działać profilaktycznie w przypadku chorób nowotworowych.
Brzmi idealnie, jednak rzeczywistość przedstawia się nieco inaczej, a badacze nie potrafią zgodzić się co do właściwości antynowotworowych amigdaliny. Lekarze twierdzą, że komórki nowotworowe zawierają zbyt male ilości niezbędnego enzymu, by wchłaniać amigdalinę w dużych ilościach. Śladowe ilości przechodzą do komórek nowotworowych, nie będąc w stanie ich niszczyć, a reszta witaminy B17 działa negatywnie na zdrowe komórki.
Istnieją jednak badania, które wskazują na pewien wpływ amigdaliny na choroby nowotworowe. W niektórych wykazano wolniejszy wzrost komórek raka jelita grubego, inne wspierały leczenie raka prostaty, a jeszcze inne badanie na szczurach pokazało wpływ na leczenie guzów piersi. Obok tych badań istnieją jednak i takie, które nie wykazały absolutnie żadnego wpływu na leczenie, zapobieganie czy opóźnianie rozwoju nowotworów. Do czasu dalszych badań trudno zatem jednoznacznie stwierdzić, czy amigdalina ma realny wpływ na komórki rakowe.
Amigdalina, nazywana również witaminą B17, „letril” lub „laetrile”, jest związkiem organicznym pochodzenia roślinnego, zaliczanym do grupy glikozydów cyjanogennych. Rozkłada się ona na trzy składniki – glukozę, aldehyd benzoesowy oraz cyjanowodór. Właściwości zdrowotne tej substancji wykorzystywane były już w czasach starożytnych, kiedy to rzymscy, greccy i egipscy medycy stosowali ten związek w różnego rodzaju roztworach. Co więcej, w tradycyjnej medycynie chińskiej gorzki posmak amigdaliny sprawia, że jest ona stosowana w wielu ziołowych miksturach leczniczych o działaniu przeciwbólowym i przeciwkaszlowym.
O witaminie B17 zaczęto mówić coraz więcej w latach 20. XX wieku, kiedy to amerykański naukowiec, dr Ernst Theodore Krebs stwierdził, że może być ona potencjalnym lekiem podawanym w terapii przeciwnowotworowej, jednak jej toksyczność jest na tyle wysoka, że nie powinna być ona stosowana na ludziach. Prace nad skutecznością amigdaliny kontynuował syn biochemika, który postanowił opracować preparat, który będzie wykorzystywał działanie witaminy B17, jednak pozostanie łagodniejszy dla organizmu człowieka.
Opublikuj komentarz